Rozdział 10
Rysy twarzy tego małego chłopca były tak podobne do jego twarzy.
Shane był pewien, że przez wszystkie te lata spał tylko z jedną kobietą i według jego wiedzy ta kobieta nigdy nie miała dziecka. Dlatego nie było mowy, żeby miał tam nieślubne dziecko.
Ze swojego miejsca za kierownicą Silas miał dokładnie te same myśli. Lekko odwrócił głowę, by spojrzeć na tył, zauważając zamyślone zmarszczenie brwi na twarzy Shane'a.