Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 191
  2. Rozdział 192
  3. Rozdział 193
  4. Rozdział 194
  5. Rozdział 195
  6. Rozdział 196
  7. Rozdział 197
  8. Rozdział 198
  9. Rozdział 199
  10. Rozdział 200
  11. Rozdział 201
  12. Rozdział 202
  13. Rozdział 203
  14. Rozdział 204
  15. Rozdział 205
  16. Rozdział 206
  17. Rozdział 207
  18. Rozdział 208
  19. Rozdział 209
  20. Rozdział 210
  21. Rozdział 211
  22. Rozdział 212
  23. Rozdział 213
  24. Rozdział 214
  25. Rozdział 215
  26. Rozdział 216
  27. Rozdział 217
  28. Rozdział 218
  29. Rozdział 219
  30. Rozdział 220
  31. Rozdział 221
  32. Rozdział 222
  33. Rozdział 223
  34. Rozdział 224
  35. Rozdział 225
  36. Rozdział 226
  37. Rozdział 227
  38. Rozdział 228
  39. Rozdział 229
  40. Rozdział 230

Rozdział 115

Uniosłam brwi i znów spojrzałam na Ronana, który wciąż siedział cicho naprzeciwko mnie, z oczami utkwionymi we mnie. „Turniej hokejowy, który zdecyduje, która frakcja będzie rządzić miastem?” – zapytałam.

Marcus znów się uśmiechnął. „O wiele przyjemniej jest decydować w ten sposób, nie sądzisz?” powiedział. „Nie tylko nie wywoła to żadnych czerwonych flag u ludzkich mieszkańców Mountainview, ale także pozwoli nam wyłonić zwycięzcę bez niepotrzebnych szkód”.

Nie wiedziałem, co powiedzieć. Turniej hokejowy, który zadecyduje o losie miasta? Zająknąłem się, próbując wymyślić odpowiedź, ale zanim zdążyłem, dziekan — który do tej pory milczał — nagle przemówił.

تم النسخ بنجاح!