Rozdział 63 Gigolo jest jej ojcem
„Nie mogę go wpuścić do mojego domu. To przez ciebie mój ojciec mnie znienawidził, ty podły człowieku” – Amy zrugała mężczyznę, rzucając mu bardzo obrzydliwe spojrzenie.
„Dobrze, w takim razie będzie musiał się tu przyznać” – powiedział Michael, po czym zwrócił się do gigolo: „Mów prawdę”.
„Zapłaciła mi pani Edith, żebym…” Przełknął ślinę, na jego twarzy malowało się poczucie winy. Wiedział, że nie ośmieli się ukryć ani jednego słowa, bo doskonale zdaje sobie sprawę, jak potężny jest Michael Alessandro. Tylko nieliczni wiedzą o sekretnej, podziemnej mocy, którą chce posiadać Michael Alessandro, a on jest jedną z niewielu osób.