Rozdział 31 Powiedz, że „jesteś mój”
JON,
Z mojego gardła wyrwał się przeraźliwy i łamiący serce krzyk, gdy nóż opadł z przerażającą siłą.
Moja dusza opuściła moje ciało, moje oczy zacisnęły się, moje serce przestało pracować na sekundę i zapomniałem oddychać. Mój uścisk na krześle zacieśnił się do tego stopnia, że zaczął palić moje dłonie.