Rozdział 109 Krew
„Uważaj, Angel. Niedługo wrócimy” – powiedział Philip, gdy podszedłem ich pożegnać. Mia i moja mama, ubrane w jaskrawe stroje, stały obok niego, ich oczekiwanie na świętowanie było oczywiste.
Mia, mama i Philip jadą na ślub kuzyna Mii. Wrócą późno w nocy.
„Zajmę się wszystkim, Philip. Nie martw się. Po prostu baw się dobrze”.