Rozdział 23 Przeszczep
Wracają do domu dopiero o czwartej lub piątej po południu.
Atmosfera jest bardzo harmonijna, gdy ciotka Li i wujek Li są w domu, rozmawiają i śmieją się z matką Lin. Mama patrzy bezmyślnie na córkę — poszła do miasta, żeby wypłacić pieniądze, ale musiała iść do kasy, bo nie mogła skorzystać z bankomatu. Zauważywszy jej kartę, przyszedł kierownik konta i zabrał ją do większego i cichszego stanowiska.
Pani Lin była zdezorientowana „subskrybentem karty Gold” i wypłaciła sto tysięcy juanów pod delikatną obsługą kasjera. Pani Lin mocno trzymała torbę z papieru kraft i ostrożnie poprosiła o depozyt na karcie.