Rozdział 59 Nie musisz mi kłamać
„Nana!” Eliana przerwała Nanie, marszcząc brwi ze złością.
Nana odpowiedziała z niewinnym wyrazem twarzy: „Czemu na mnie krzyczysz?”
Eliana puściła do niej oko, dając do zrozumienia, że dzieci przysłuchują się ich rozmowie.