Rozdział 17 Czy byłeś dobrze traktowany?
Maurice nigdy nie zdołał wymazać z pamięci tragicznego wypadku samochodowego.
Dźwięk syreny karetki pogotowia przeciął niebo, a wśród chaosu zebrał się tłum.
Gdy przybył na miejsce zdarzenia, zastał go ogień. Rozbity samochód płonął na jego oczach. Ku jego przerażeniu krew jego siostry i jej męża zabarwiła siedzenia na głęboki, ciemny czerwony kolor.