Rozdział 52 Następca Grupy Jacobs
„Lara, Caleb i Henry nie dorastali z rodzicami. To ja ich wychowałam. Mieli naprawdę ciężkie dzieciństwo. Za każdym razem, gdy myślę o moim niesumiennym synu, moje serce boli”. Pani Jacobs naprawdę współczuła Calebowi i Henry'emu. Ich rodzice zostawili ich, gdy byli mali. Teraz, gdy oboje dorośli, ich ojciec faktycznie przyprowadził z powrotem swoją kochankę, a kochanka również była w ciąży.
„Normalnie Caleb jest pracoholikiem i nie dbałby o siebie, gdy jest zajęty. Teraz ma ponad 30 lat. Ma naprawdę szczęście, że chcesz go poślubić. Nie mam żadnych innych próśb, po prostu mam nadzieję, że wy dwoje będziecie się dogadywać i żyć szczęśliwie. To bransoletka, którą przekazali nam nasi przodkowie, weź ją” – powiedziała Madam Jacobs.
Pani Jacobs wyjęła z szuflady złotą bransoletkę i podała ją Larze.