Rozdział 23 Dla Caleba
„Wiesz, co mówisz?” Nathan był najwyraźniej trochę wściekły.
Samantha wiedziała, że posunęła się trochę za daleko. Nathanowi wciąż bardzo zależało na jego matce. Dobrze, dobrze. Tylko mówię. To ja płaciłam za wszystkie rachunki medyczne w przeszłości. Nawet chodziłam się nią opiekować przez jakiś czas. Zatrudniłam też opiekunkę. Nie martw się. Ostatnio jestem zajęta sprawami Lukera. Kiedy wszystko będzie gotowe dla Lukera i Jasmine, będę chodzić do szpitala każdego dnia, żeby opiekować się mamą.
Po usłyszeniu tych słów twarz Nathana złagodniała. „Powinieneś traktować Larę lepiej w przyszłości”.