Rozdział 37 Mniej ceny panny młodej
„Nie myśl, że nie wiem, co próbują zrobić. Po prostu chcieli być skąpi! Chcą wykorzystać dziecko przeciwko mnie, żeby obniżyć cenę panny młodej, którą mi dają!”
Mężczyzna zmrużył oczy. Wyciągnął rękę i pogłaskał brzuch Jasmine.
Jasmine nieśmiało spojrzała na mężczyznę. „Hej, wiesz, że głaszczesz mnie po brzuchu publicznie. Nie masz jednak pojęcia, jak szczęśliwi byli ludzie z rodziny Walkerów, kiedy powiedziałam im, że moje dziecko będzie chłopcem. To taki żart. Nie spodziewali się jednak, że dziecko w moim łonie jest chłopcem, ale nie należy do Lukera...”