Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Weźmy ślub
  2. Rozdział 2 Cena panny młodej
  3. Rozdział 3 Życie we wspólnocie
  4. Rozdział 4 Do Grupy Jacobsa
  5. Rozdział 5 Oszust
  6. Rozdział 6 Kanapka jajeczna
  7. Rozdział 7 Lara zostaje uderzona
  8. Rozdział 8 Nie wracaj do domu
  9. Rozdział 9 Siedzenie z tyłu
  10. Rozdział 10 Strzyżenie
  11. Rozdział 11 Kura
  12. Rozdział 12 Wizyta
  13. Rozdział 13 Traktuj Caleba dobrze
  14. Rozdział 14 Żenująca Samantha
  15. Rozdział 15 Przypomnienie
  16. Rozdział 16 Pan Jacobs
  17. Rozdział 17 Dobranoc, panie Jacobs
  18. Rozdział 18 Dość
  19. Rozdział 19 Powód
  20. Rozdział 20 Wyrzucony
  21. Rozdział 21 Kompromis
  22. Rozdział 22 Pożyczanie pieniędzy
  23. Rozdział 23 Dla Caleba
  24. Rozdział 24. Odpowiadanie
  25. Rozdział 25 Nagłe zaskoczenie
  26. Rozdział 26 Tożsamość
  27. Rozdział 27 Towarzystwo
  28. Rozdział 28 O czym myślisz
  29. Rozdział 29 W ciąży
  30. Rozdział 30 Przełożenie ślubu
  31. Rozdział 31 Ustalenia dla Lukera
  32. Rozdział 32 Co on ukrywa?
  33. Rozdział 33 Zmiana domów
  34. Rozdział 34 Nie ma Jaśminu
  35. Rozdział 35 Rodzina
  36. Rozdział 36 Ona kłamie
  37. Rozdział 37 Mniej ceny panny młodej
  38. Rozdział 38 odrzucony
  39. Rozdział 39 Idąc dalej
  40. Rozdział 40 Radość z otrzymywania pieniędzy
  41. Rozdział 41 Rozwiedziony
  42. Rozdział 42 Nie ma już ceny za pannę młodą
  43. Rozdział 43 W ciąży
  44. Rozdział 44 Argument
  45. Rozdział 45 Małżeństwo odwołane
  46. Rozdział 46 Kobiety
  47. Rozdział 47 Córka mężatka, rozlana woda
  48. Rozdział 48 Czy cię znam?
  49. Rozdział 49 Odrzucenie
  50. Rozdział 50 Maniery

Rozdział 7 Lara zostaje uderzona

„Mamo, nie mam w tej chwili tyle pieniędzy”.

Lara ukończyła studia dopiero rok temu. Przez pierwsze sześć miesięcy Samantha kazała jej oddawać połowę swojej pensji za każdym razem, gdy otrzymywała wypłatę. Przez następne sześć miesięcy jej babcia zachorowała, więc Lara wydawała większość pieniędzy na babcię.

Naprawdę nie miała już żadnych oszczędności.

„Nie masz pieniędzy? Kogo próbujesz oszukać?” powiedziała Samantha, podchodząc, by uszczypnąć Larę w ucho. Jednak Lara była w stanie uniknąć ręki Samanthy. „Jak śmiesz unikać mojej ręki, ty suko? Popytałam dookoła. Biznes tego sklepu jest bardzo dobry. Nie wierzę, że nie będziesz w stanie wydać 20 tysięcy dolarów! Powiem ci jedno, mój syn potrzebuje tych pieniędzy, żeby się ożenić. Jeśli ośmielisz się opóźnić jego ślub, to żywcem cię obdaruję ze skóry!”

Słowa Samanthy sprawiły, że Lara poczuła ból w sercu.

Od kiedy Lara była mała, nigdy nie otrzymała miłości od swojej matki. Została nawet zmuszona do poślubienia kogoś, kogo nie znała, za cenę narzeczonej swojego brata. Jednak Samantha była jej matką. Samantha ją wychowała.

Lara nadal musiała okazywać Samancie synowską cześć, ale to nie oznaczało, że zgodzi się na niekończącą się liczbę nierozsądnych próśb.

„Mamo, mogę być kierownikiem sklepu, ale ten sklep nie należy do mnie. Jestem też pracownikiem”.

Wynagrodzenie Lary składało się z pensji zasadniczej plus prowizji. Nadal musiała płacić za chleb i mleko, które jadła każdego ranka.

Jednak Samantha nie uwierzyła słowom Lary. Dla Samanthy Lara była samolubna i niespełniona. Czuła, że Lara po prostu nie chciała jej dać żadnych pieniędzy.

„No dobrze. Skoro nie masz pieniędzy...” Samantha rozejrzała się dookoła, wyciągnęła rękę i rzuciła wszystko na ziemię. „Skoro nie masz pieniędzy, w porządku!”

„Przestań!” krzyknęła Lara ze złością.

Shelly weszła do sklepu radośnie, ale kiedy zobaczyła stan sklepu, jej twarz się zmieniła. Następnie rzuciła torbą w osobę, która spowodowała to wszystko. „Przestań! Skąd się wzięła ta szalona staruszka? Jak śmie rzucać rzeczy ze sklepu na ziemię?”

Shelly wyciągnęła rękę, żeby popchnąć Samanthę. Nie użyła dużo siły, ale Samantha i tak upadła na ziemię.

„Patrzcie wszyscy! Moja córka dołączyła do innych, żeby mnie dręczyć! Wszyscy spójrzcie!” Samantha krzyczała na ziemi.

Niektórzy przechodnie planowali pójść do sklepu, żeby coś kupić, ale widząc taki widok, wahali się, zanim odwrócili się i odeszli.

Działania Samanthy poważnie wpływały na interesy sklepu.

Shelly była oszołomiona po usłyszeniu słów Samanthy. Spojrzała na Samanthę, a potem na Larę. „Panna Walker, ona jest twoją matką?”

„Oni dwaj nie są do siebie w ogóle podobni, pomyślała. Lara skinęła głową.

„Przepraszam, pani Walker. ... …” Shelly podeszła i chciała pomóc Samancie wstać, ale Samantha odtrąciła jej dłoń. To spowodowało, że jej dłoń natychmiast zrobiła się czerwona.

„Shelly, zostaw ją!” Lara prychnęła. „Posprzątaj. Policz, ile towarów zostało uszkodzonych i dopisz to do mojego rachunku. Zapłacę za nie”.

Shelly zawahała się, zanim skinęła głową.

Lara stanęła przed Samanthą i spuściła głowę. „Wyjdziesz sama czy chcesz, żebym zadzwoniła na policję?”

„Zadzwonić na policję? Jak śmiesz dzwonić na policję?” Samantha podniosła się z ziemi i uderzyła

Larę w twarz. „Ty niewdzięczna suko! Nie mogę uwierzyć, że powiedziałaś , że zadzwonisz na policję!”

Na najwyższym piętrze Jacobs Group.

Adam Jacobs zapukał do drzwi biura dyrektora generalnego.

„Panie Jacobs, ktoś robi zamieszanie w sklepie spożywczym na dole”.

Kiedy Caleb zszedł na dół, zobaczył stojącą w sklepie kobietę w średnim wieku, która zachowywała się szaleńczo. Kobieta krzyczała i przeklinała.

Lara stała niedaleko. Przygryzła wargę i nic nie zrobiła ani nie powiedziała. Jej pięści po obu stronach były mocno zaciśnięte.

Caleb spojrzał na ochroniarza stojącego za nim.

„Ty niewdzięczna suko! Powiem ci...

Zanim Samantha zdążyła dokończyć swoje słowa, ochroniarz, który stał za Calebem, już podszedł do niej i ją złapał.

تم النسخ بنجاح!