Rozdział 51 Nie rozpoznany
Kiedy Henry wszedł do środka, miał wściekły wyraz twarzy i spojrzał na Lewisa.
„Dlaczego ten facet wrócił? Przywiózł też swoją kochankę!” pomyślał Henry.
Spojrzał na Helen ze złością, jakby jego oczy mogły ziać ogniem.
Kiedy Henry wszedł do środka, miał wściekły wyraz twarzy i spojrzał na Lewisa.
„Dlaczego ten facet wrócił? Przywiózł też swoją kochankę!” pomyślał Henry.
Spojrzał na Helen ze złością, jakby jego oczy mogły ziać ogniem.