Rozdział 22 Oczyszczanie ciała ogniem (część druga)
Dodajmy do tego fakt, że wciąż istniała znaczna różnica między tym, jak daleko zaszedł, a tym, co potrafili Evil Lan i Bryson. Jego rozwój był zbyt powolny.
Los może być okrutną kochanką! Dopiero niedawno Zen w końcu dostał szansę na doskonalenie swoich umiejętności, praktykę i wzmocnienie się, i miał nadzieję, że może zajść o wiele dalej, stając się potężniejszym. Teraz był na łasce Złego Lana, a jego sytuacja była rozpaczliwa.
Podczas gdy Zen ubolewa nad swoim położeniem, Zły Lan był zajęty w jaskini. Cokolwiek przygotowywał, trwało to długo i było głośne. Najpierw Zły Lan był w kącie, kując, a potem zniknął w piecu do rafinacji broni, niosąc jakiś przedmiot. Zen nie widział, co tam robi. Po chwili wyszedł Zły Lan, usiadł przed piecem w dziwnej pozie i klasnął w dłonie.