Rozdział 85 Znak unikatowy
Pomimo ogromnej popularności Carmana i wsparcia ze strony Edwards Group, Julianna uważała go za zwykłego piosenkarza.
Jej słowa wywołały wściekłość zarówno u Delii, jak i Laury.
„Jak śmiesz tak poniżać mojego syna?” Laura ostro rzuciła wyzwanie.