Rozdział 8 Wujku, dlaczego spotykam cię wszędzie?
Połączenie zostało przerwane tak szybko, że Grace nie zdążyła nawet zapytać o szczegóły, gdyż usłyszała jedynie sygnał zajętej linii. Przeszukała szafę, ale znalazła tylko ubrania dziwnego starca. W desperacji wzięła przypadkiem dużą białą męską koszulkę, założyła ją i pośpiesznie wyszła za drzwi. Koszulka była na nią za duża, a jej dół sięgał kolan, ale wyglądała bardzo stylowo, gdy nosiła ją jako luźną, codzienną sukienkę.
…
A Grace właśnie zakończyła oddawanie odcisków palców przy drzwiach, gdy przywitała ją nerwowo wyglądająca Audrey.