Rozdział 25 Pocałuj mnie albo wybierz jego
Mężczyzna w środku z uśmiechem podał Grace kubek do gry w kości i powiedział lekko: „Siostrzyczko, nie będę z tobą grał w skomplikowane gry, żebyś później nie powiedziała, że cię dręczę. Zagrajmy po prostu w dwie z trzech, co ty na to?”
Grace skinęła głową i powiedziała szczerze: „Okej, dziękuję”.
Lena była tak zdenerwowana, że łzy napłynęły jej do oczu: „Grace, myliłam się, nie baw sięnimi! Chcę pić, mogę wypić tyle butelek, ile zechcesz!”