Rozdział 681
Ria
Spędza dni z matką w szpitalu lub z Philippe, również w innym szpitalu. Jej Capo potrafi mówić i zaczął uczęszczać na fizjoterapię, łagodną i ćwiczenia, które nie obciążają go zbytnio.
Ria zauważa z zazdrością, że młoda kobieta, która mu pomaga, jest ładną czarną kobietą, z masą czarnych loków spiętych na czubku głowy. Śmieje się z Philippe, trzymając go w pasie i pomagając mu chodzić.