Rozdział 669
Hila
Gdy wracała na swoje miejsce, samolot się przesunął z powodu burzliwej pogody, w którą się wpadli. Potknęła się i złapała dziko za tyłek, który się zatoczył, trzymając się oparcia najbliższego siedzenia, aby odzyskać równowagę. Szybko się wyprostowała, gdy stewardesa podeszła, aby pomóc.
„ Wszystko w porządku, czuję się dobrze” – powiedziała bez tchu i ruszyła dalej, nieco niepewnie, gdy samolot przechylił się na bok.