Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 454

Prozerpina

Przygotowywałam się do wyjścia, gdy mój mąż wszedł do sypialni, gdzie właśnie położyłam naszego najmłodszego synka, po tym jak go nakarmiłam. Mały wydawał się nienasycony, a moje sutki były tkliwe. Wyprostowałam się i uśmiechnęłam do mojego kochanka, jedynego mężczyzny, którego kiedykolwiek pokocham, gdy podszedł. Wyglądał dostojnie, jego srebrne włosy błyszczały, bo teraz było ciemno i w pokoju zapaliło się światło. Miał na sobie garnitur, który został specjalnie skrojony tak, aby pasował do jego muskularnej sylwetki, a jego widok, sposób, w jaki się zachowywał, jakby był właścicielem pokoju, sprawił, że znów poczułam do niego słabość.

Podeszłam do niego, natychmiast objęłam go w jego wielkim, ciepłym uścisku, pochylając twarz w jego stronę, przyjmując twardy pocałunek posiadania, który umieścił na moich ustach, smakując lekko metaliczny odcień, gdy ugryzł moją dolną wargę. Lucien niósł swój wyjątkowy piżmowy aromat i poczułam wilgoć zbierającą się między moimi nogami. Jęcząc cicho, zacisnęłam oczy. Sam zapach mężczyzny zamienił mnie w gorący bałagan!

تم النسخ بنجاح!