Rozdział 151
Czarny
Zatrzymał się, przechodząc przez hol budynku, w którym mieściły się biura lokalnego wpływowego polityka, który był na liście płac Luciena. Postać w czarnej spódnicy i eleganckiej marynarce, z włosami spiętymi w kok na karku, wydawała się dziwnie znajoma. Szczupła i wysoka, jej ciemnobrązowe włosy i sposób, w jaki poruszała głową, sprawiły, że się zatrzymał.
Zna tę kobietę – pomyślał i zmarszczył brwi.