Rozdział 10 Ucieczka
Wanda była załamana, gdy usłyszała drżący głos sprzątaczki.
Sprzątaczka dała jej jasno do zrozumienia, że pieniądze, które jej przekazała, nie były wystarczające, aby mogła podjąć ryzyko. Jedynym powodem, dla którego sprzątaczka była skłonna jej pomóc, było to, że pomyślała o swojej córce, gdy zobaczyła, że Wanda jest uwięziona w tej strasznej sytuacji.
Obecna sytuacja nie pozwoliła Wandzie spędzić więcej czasu w rozpaczy. Wzięła głęboki oddech i wymusiła pewny siebie uśmiech na twarzy, zanim powiedziała: „Nie martw się o mnie. Ciociu, jesteś dobrą osobą. Nie zdradzę cię, bez względu na to, co się stanie”.