Rozdział 301
Jodie i Andrew znaleźli się w nieznanej sytuacji, nie mając innego wyjścia, jak się dostosować. Sprzedawca traktował ich jak zwykłych kolegów, prowadząc ich do strefy wystawowej i mówiąc: „Te ubrania są dla modelek, które mają je nosić i prezentować. Wybierzcie kilka, żeby je przymierzyć”.
Wyraz twarzy Jodie skwaśniał, gdy zadała pytanie ekspedientce. „Czy mamy sami je wybrać? Jaka jest więc twoja rola?” Czy ona nie powinna mi pomóc?
Sprzedawczyni była zaskoczona. Nie spodziewała się tak ostrej odpowiedzi. Czy traktuje mnie jak służącą?