Rozdział 154
Titus był w szoku, gdy jego matka uderzyła go w twarz. „Mamo, co zrobiłem, że cię zdenerwowałem?” Przez całe życie jego rodzice nigdy nie tknęli go palcem. Nigdy nie spodziewał się, że zostanie tak uderzony.
Reuben miał podejrzenie. „Czy to przez to, co działo się w sieci?” Odbierali połączenia i wiadomości w drodze powrotnej.
Twarz Salmy stała się poważna. „Co innego mogłoby to być?” Spojrzała na swojego najstarszego syna i zapytała: „Czy ty też byłeś blisko z Jodie?”