Rozdział 900 Sytuacja odwrócona
Punkt widzenia Caleba:
Edward dał znak i nagle chmara wampirów ruszyła w naszą stronę.
Ich zwinność rozrywała nocną ciszę, wprawiając w drżenie liście, co było dowodem ich niezwykłej siły i dzikości.
Punkt widzenia Caleba:
Edward dał znak i nagle chmara wampirów ruszyła w naszą stronę.
Ich zwinność rozrywała nocną ciszę, wprawiając w drżenie liście, co było dowodem ich niezwykłej siły i dzikości.