Rozdział 52 Przymierzanie sukien ślubnych
Punkt widzenia Debry:
Po wyjściu Harlana pomyślałem o tym, co powiedział. Miał rację.
Gdybyśmy tu zostali, to tylko kwestia czasu, zanim by nas wykryli. A pozostawanie tak blisko Caleba było ryzykowne, ponieważ był moim kumplem, a ja nie potrafiłam jasno myśleć, kiedy byłam w jego pobliżu. Caleb też był mądry. Wcześniej czy później dowiedziałby się, że go okłamuję.