Rozdział 483 Śmierć Denise
Punkt widzenia Debry:
Chciałem gonić czarnego wilka, ale Caleb się zatrzymał.
Caleb pociągnął mnie za ramię i powiedział uroczyście: „Nie możemy go dalej śledzić. Ten człowiek zniknął w tym mglistym lesie. Tam jest niebezpiecznie. Większość tych, którzy tam wchodzą, nigdy nie wraca”.