Rozdział 421 Pobieżne przeprosiny
Punkt widzenia Debry:
Kiedy usłyszałem oskarżenia Carlosa, poczułem się, jakby ktoś spadł mi na serce i nie potrafiłem zaczerpnąć powietrza.
Nie mogłem sobie wyobrazić, jak wielki ból odczuwała wówczas Sally.
Punkt widzenia Debry:
Kiedy usłyszałem oskarżenia Carlosa, poczułem się, jakby ktoś spadł mi na serce i nie potrafiłem zaczerpnąć powietrza.
Nie mogłem sobie wyobrazić, jak wielki ból odczuwała wówczas Sally.