Rozdział 38 Przedszkole
Punkt widzenia Debry:
„Nie chcę zawracać ci głowy taką drobnostką. Nie martw się. Mogę odebrać Lucę osobiście.”
Odmówiłem Calebowi stanowczo, a potem go ominąłem. Zrobiłem objazd na parking, mając nadzieję, że go uniknę.
Punkt widzenia Debry:
„Nie chcę zawracać ci głowy taką drobnostką. Nie martw się. Mogę odebrać Lucę osobiście.”
Odmówiłem Calebowi stanowczo, a potem go ominąłem. Zrobiłem objazd na parking, mając nadzieję, że go uniknę.