Rozdział 363 Namiętny pocałunek przy drzewie
Punkt widzenia Debry:
Każda cząstka mojego jestestwa rozświetliła się przyjemnymi dreszczami. Pocałunek Caleba stopniowo przesunął się z mojego policzka na moje usta.
"Hmm..."
Punkt widzenia Debry:
Każda cząstka mojego jestestwa rozświetliła się przyjemnymi dreszczami. Pocałunek Caleba stopniowo przesunął się z mojego policzka na moje usta.
"Hmm..."