Rozdział 246 Zapisz Sonyę
Punkt widzenia Debry:
„Panie Cooper, proszę przestać!” – krzyczałem rozpaczliwie na cały głos.
To zaskoczyło Adama i powoli odwrócił się, by spojrzeć na mnie w oszołomieniu. Nie myśląc, podbiegłem i odepchnąłem kobietę z drogi, skutecznie ratując jej życie.