Rozdział 219 Nieoczekiwane spotkanie
Punkt widzenia Debry:
Caleb przeprosił matkę chłopca: „Przepraszam. Moja żona była teraz trochę nierozważna. Proszę, pozwól mi przeprosić w jej imieniu”.
Następnie kupił chłopcu nowy rożek lodów i zrobił do niego śmieszną minę, próbując go rozśmieszyć.