Rozdział 203 Namiętny pocałunek
Punkt widzenia Debry:
„Caleb, obudziłeś się!”
Byłam tak zaskoczona i zachwycona, że nie mogłam się powstrzymać, by nie rzucić mu się w ramiona i nie wybuchnąć płaczem. „Prawie myślałam, że nie dasz rady”.
Punkt widzenia Debry:
„Caleb, obudziłeś się!”
Byłam tak zaskoczona i zachwycona, że nie mogłam się powstrzymać, by nie rzucić mu się w ramiona i nie wybuchnąć płaczem. „Prawie myślałam, że nie dasz rady”.