Rozdział 1051 Wstręt
Punkt widzenia Andrew:
Właśnie wtedy coś na łóżku przykuło moją uwagę. Nasza kłótnia musiała obudzić Shirley.
„Nie widzisz, że próbuję odpocząć?” Głos Shirley zagrzmiał irytująco. „Jeszcze jedno zakłócenie, a przysięgam, że cię wyciągnę i pobiję na śmierć!”