Rozdział 382 To może być śmiertelne
Melissa sprzątała stół, gdy usłyszała odgłos uderzania.
Jej brwi zmarszczyły się, gdy jej oczy dostrzegły niezidentyfikowany przedmiot zawinięty w torbę. Zapach, który unosił się w powietrzu, był znajomy.
Wkrótce udało jej się połączyć kropki. To był zapach, który unosił się w biurze kilka dni temu.