Rozdział 263 Zakończenie stażu
„Cicho, cicho!” Gruby, męski dyrektor wstał i powiedział: „Jak tylko otrzymacie swoje certyfikaty, możecie wrócić do pracy. Jednak ty…” Wskazał na Leilany. „Musisz spakować swoje rzeczy i wyjść”.
„Ja?” Dolna warga Leilany zadrżała. Dlaczego na nią wskazywał? Przez chwilę czuła się głęboko zdezorientowana, a potem jej brwi zmarszczyły się.
Podeszła do niego i krzyknęła: „Kim ty jesteś, do cholery? Myślisz, że możesz tak beztrosko zwalniać pracowników?”