Rozdział 129 Cała rodzina jest tutaj
„Jestem tu, żeby dać ci twoje ubrania.”
Everett położył czarny pokrowiec na łóżku i wyszedł z pokoju. Jego ruchy były sztywne i niezdarne.
Drzwi zatrzasnęły się za nim. Wziął głęboki oddech i odchrząknął, zanim udał się do swojego gabinetu.