Rozdział 8 Wujku, czy potrzebujesz żony?
Violet była oszołomiona, jakby uderzył ją piorun. Przeprosić Jessicę publicznie? Czy nadal chcesz przyznać, że jesteś kochanką? Jak to możliwe! Rodzina Evansów jest największą rodziną w mieście Jiangyu po tym, jak co roku przyjęcie urodzinowe rodziny Charlesa robi w mieście sensację. Pozwolić jej się zniszczyć przy takiej okazji? Chyba że naprawdę jest szalona!
„Justin…” Violet nie odważyła się spojrzeć bezpośrednio na Timothy’ego, więc mogła jedynie zwrócić się o pomoc do Justina.
Twarz Justina również była przerażająco ponura. „Wujku, zniszczysz Violet, jeśli to zrobisz!”