Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130

Rozdział 31

Nie chciałem za bardzo oddalać się od Damiana, ale naprawdę potrzebowałem odejść od Diany. Wyszedłem z holu i zamknąłem drzwi. Czekałem w holu na Daniela, kiedy usłyszałem, jak Yara mówi: „Nie powinniśmy tu być sami. Ktoś idzie”. Właśnie wtedy Adam podchodzi do mnie od tyłu, kładzie mi rękę na ramieniu, a ja przerzucam go przez ramię. Ląduje na plecach i chichocze: „Chyba się tego spodziewałem”. Yara się roześmiała i powiedziała: „Och, to tylko on”. Powiedziałem: „Wiedziałeś, kto idzie”. Ona się roześmiała: „Oczywiście. Po prostu chciałam zobaczyć, jak to robisz”.

Skrzywiłem się i powiedziałem: „Powinieneś wiedzieć, że nie będziesz tak za mną chodzić. Już jestem napięty po rozmowie z tą suką. Jestem gotowy na kolejną pieprzoną kłótnię. Adam wstaje i mówi: „Dlaczego wyszłaś z nim, zanim zdążyliśmy porozmawiać?” Nagle wpadłem w furię: „Adam, zostałem pobłogosławiony drugą szansą, kolego. Nie spieprzę tego. Nie byłaś gotowa walczyć, żeby mnie zatrzymać. Daniel ma więcej odwagi w małym palcu, niż ty kiedykolwiek będziesz miała w całym ciele". Adam podchodzi do mnie, aż jest kilka cali od mojej twarzy. „Jeszcze z tobą nie skończyłem, Avery. Byłaś moja pierwsza. Nie poddaję się. Może nie walczyłem, żeby cię zatrzymać, ale będę walczył, żeby cię odzyskać". Powiedziałem: „Powodzenia. Nie chcę cię, Adamie".

Właśnie wtedy rozległ się inny wściekły głos: „Czemu, kurwa, jesteś tu sam, z Avery"? To była Kyra. „Po tym, co zrobiłaś w klubie, nie powinnaś się gdzieś ukryć? Wiesz, że dlatego Diana nas zaatakowała, prawda"? Adam spojrzał na podłogę i powiedział: „Miałem przeczucie, że tak jest, ale nie wiem, jak ją powstrzymać. Mówiłem jej niezliczoną ilość razy, że nie chcę jej jako mojej Luny, ale ona mi nie wierzy".

تم النسخ بنجاح!