Rozdział 44
Zoey rozpoznała mężczyznę, gdy drzwi się otworzyły. To syn jednego z przyjaciół ojca. Słyszałam, że wyjechał za granicę.
„ Z dnia na dzień jesteście młodsi, wujku i ciociu! Oto prezenty, które przywiozłem z zagranicy”. Theo przywitał się uprzejmie.
Podarował Aaronowi kilka luksusowych butelek wina, a Caitlyn drogie kosmetyki do makijażu.