Rozdział 93
Zbirowie zatrzymali się na chwilę i obejrzeli się.
Jack Smith uśmiechnął się, rzuciwszy okiem. „Panie Garrison, naprawdę mnie pan zaimponował. Czy przyjedzie więcej osób? Czy jest tam w ogóle radiowóz? To naprawdę robi wrażenie!”
Jednakże Joseph, Rick i reszta rodziny Garrisonów byli oszołomieni.