Rozdział 55
Zoey obawiała się, że mężczyźni przyszli po to, żeby wywołać zamieszanie.
Niespodziewanie, Nueve wyjaśnił radośnie. „Miło poznać panią Zoey i pana Aarona. Możecie mówić do mnie Nueve. Bardzo mi przykro, że w ciągu ostatnich dwóch dni spowodowałem ten bałagan. Pracowałem więc całą noc, aby przywrócić konstrukcje, które zniszczyliśmy ostatnio. Ponadto, możecie swobodnie korzystać z moich podwładnych do czasu ukończenia tego projektu. Mam ze sobą około dwustu ludzi i proszę, zostawcie nam system kanalizacyjny. Ponadto, nie będziemy przyjmować żadnej zapłaty za zrobienie tego wszystkiego!”
Dwustu członków gangu na ochotnika na naszej budowie? Nikt nie mógł pojąć tej sytuacji. Ale Zoey nie miała innego wyjścia, jak zaakceptować te ustalenia.