Rozdział 223
Mia spanikowała i na moment przestała myśleć. Chociaż wahała się, czy przyjąć dziecko, nigdy nie pomyślała, że dziecko mogłoby podjąć inicjatywę i ją zostawić. Ona miała władzę, by decydować przez cały czas. Jednak ta sprawa wymknęła się spod jej kontroli.
Wróciła do zmysłów, gdy usłyszała jakieś hałasy na zewnątrz. Postanowiła odłożyć sprawę na bok i szybko otworzyła kran prysznica, by zmyć plamy krwi z ziemi i się opłukała.
Wytarła się do sucha i zauważyła, że nie ma już żadnych plam krwi. Poczuła ulgę. Ponieważ to się stało, Mia nie odważyła się tam dłużej zostać. Pośpiesznie wyszła z łazienki i ubrała się. Nie mogła się doczekać, aby opuścić to miejsce.