Rozdział 198
Nastrój Noaha poprawił się, gdy słuchał Mii. Był tak szczęśliwy, że podniósł ją i zakręcił kilka kółek z radości. „Masz rację! Masz rację! Haha, Mel, naprawdę jesteś moją szczęśliwą gwiazdą! Z tobą u boku nie ma niczego, czego bym się bał!”
„Hej, hej, postaw mnie. Jestem w ciąży, pamiętasz?” Mia poklepała go po ramieniu i powiedziała żartobliwie.
„Och, jasne, jasne!” Pospiesznie ją położył i przysunął ucho do jej brzuszka. „Cześć, kochanie, wszystko w porządku?”