Rozdział 166
„To bzdura! Oczywiście, że pan Russell się uśmiecha!”
„Nie, nie o to mi chodziło. Uśmiechnął się szczerze!”
„Oczywiście, że to prawda! Dlaczego jego uśmiech miałby być sztuczny? Uważaj na słowa. Jeśli pan Russell to usłyszy, to już po tobie!”