Rozdział 123
Mia się przygotowała, ale nie odebrała żadnych telefonów od Franka. Mia pomyślała, że coś jest nie tak, więc poszła prosto do pokoju Franka, żeby go poszukać. Po długim dzwonieniu do drzwi nikt nie otworzył. Zamiast tego zaalarmowała kelnera hotelowego. „Czy mogę pani pomóc, panienko?”
„Szukam pana Moreau. Nie odbiera. Martwię się, że coś mu się stało” – powiedziała z niepokojem.
„Och, pan Moreau wyszedł jakieś pół godziny temu.” Serwer odpowiedział z uśmiechem.