Rozdział 27
NADINA.
Po wyjściu z gabinetu Gabriela poszłam prosto do swojego pokoju. Nie zamknęłam drzwi, bo byłam pewna, że Ethan będzie tu, jak już zajmie się swoim bratem.
Otarłam usta przedramieniem, gdy weszłam do łazienki, idąc prosto do umywalki, żeby umyć twarz. Chciałam zwymiotować, ale nic nie wychodziło.