Rozdział 24
NADINA.
Była prawie druga w nocy, gdy Elena zasnęła, a ja leżałam bezsennie i rozmyślałam nad kolejnym ruchem. Czułam, że się waham, ale potem przypomniałam sobie, że dopiero zaczynam pierwszy dzień, a Elena i Ethan już pokazali, że mnie lubią.
Byłem pewien, że mogę wziąć Elenę na swoją stronę, ponieważ nawet jeśli nie powiedziała mi wszystkiego o Gabrielu, mogłem wyczuć nienawiść, jaką do niego czuła. Wykorzystałbym całą nienawiść, którą czuła, więc łatwiej byłoby jej przekazać mi więcej informacji, których mógłbym użyć. Ale w zamian upewniłbym się, że będzie miała dobre życie z dala od niego.