Rozdział 102
Ona
Sinclair dzwoni wkrótce po tym, jak wiadomość o Księżniczce się rozchodzi, wyjaśniając, że prawdopodobnie będzie tkwił w biurze do późnego wieczora. Był zadowolony, słysząc, że Henry i Roger byli ze mną w domu i kazał mi obiecać, że zadzwonię, jeśli będę czegoś potrzebować.
Popołudnie spędziliśmy we troje, omawiając idealne cechy, których należy szukać u potencjalnego partnera na drugą szansę dla Sinclaira, co okazało się zaskakująco trudne. Najwyraźniej Sinclair miała kilka poważnych dziewczyn w liceum, zanim pojawiła się Lydia, a potem kilka kolejnych, które były bardziej podobne do rozproszeń, podczas gdy ona nadal spotykała się z Rogerem. Nie było nikogo od czasu ich rozwodu, dlatego najwyraźniej zawsze był fotografowany z różnymi kobietami – ponieważ nigdy nie chciał nikogo zwodzić drugimi randkami, kiedy wiedział, że to nigdzie nie doprowadzi.