Rozdział 171
W letniej willi Burtonowie siedzieli przy stole jadalnym, jedząc posiłek, a Justin wrócił trzymając Charlotte w ramionach. Widząc jego powrót, Sue wstała i przywitała się: „Justin, musisz być wyczerpany po długiej podróży. Chodź, pozwól, że cię przytulę, Charlotte. Nie czepiaj się tatusia”.
„ Nie!” powiedziała Charlotte, odwracając twarz i zaciskając ramiona wokół szyi Justina.
„ Usiądź, ciociu Sue. Przytrzymam ją” – powiedział spokojnie Justin.